W ubiegłym roku na South By Southwest, Rohit Bhargava, autor i przedsiębiorca, przemawiał do pełnego audytorium o trendach, które – choć mogą nie być oczywiste – odgrywają ważną rolę w kształtowaniu przyszłości. Każdego roku Bhargava spędza niezliczone godziny, zastanawiając się, które trendy będą najbardziej istotne i wpływowe, a następnie wydaje na ich temat książkę w ramach swojej serii „Nieoczywiste”.
Rohit Bhargava planował mówić o trendach na 2020 rok również w trakcie tegorocznego festiwalu. Jednak, jak każde inne duże wydarzenie, to także zostało odwołane. To kolejna z rzeczy, którą pandemia wywróciła do góry nogami. Podobnie stało się z większością trendów 2020 roku.
Jednak nie wszystkie z nich uległy zmianie. W rzeczywistości kilka wyłaniających się trendów zostało wzmocnionych przez COVID-19 i dziś nabrały one jeszcze większego znaczenia. Podczas wirtualnej sesji SXSW transmitowanej z domu, Bhargava opowiedział o tych trendach i o tym, w jaki sposób możemy je jak najlepiej wykorzystać oraz jak znaleźć sens wśród chaosu i zamieszania.
Znajdujemy się w momencie ekstremalnej dysrupcji – to oczywiste. Miejsca, do których przywykliśmy, zwykle pełne ludzi, teraz są puste. Wszyscy zostajemy w domu, próbując wymyślić, jak produktywnie spędzić czas. Wszyscy mamy wiele pytań dotyczących tego, jak nowa normalność zmieni sposób, w jaki działamy. Czy uczniowie wrócą jesienią do szkoły? Czy będziemy pracować z domu na czas nieokreślony? Czy zawsze będziemy musieli nosić maskę na twarzy w sklepie spożywczym? Co jest bezpieczne, a co nie?
Bhargava podkreślił, że nie ma zamiaru przepowiadać przyszłości. Zamiast skupiać się na tym, gdzie będzie świat za 5 czy 10 lat, powiedział, że „koncentruje się na obserwowaniu dnia dzisiejszego, aby dowiedzieć się, co zrobić dzisiaj”. Również sama technologia nie intryguje go tak bardzo, jak reakcja człowieka na technologię i jej wpływ na nasze życie. „Bardziej interesuje mnie to, jak ewoluują zachowania ludzi” – powiedział.
Jak się tego dowiedzieć, skoro tak wiele informacji napływa do nas ze wszystkich stron? „Obecnie największym problemem jest to, że po prostu nie wiemy, w co wierzyć, a więc nie wierzymy w nic”, powiedział Bhargava. „Świat wydaje się niegodny zaufania i nie wiemy, na co zwracać uwagę.”
Pojawiły się parodie filmów i artykułów, wyśmiewających zamieszanie wokół koronawirusa, ale niepokojące jest uświadomienie sobie, ile jest dezinformacji i jak mało wiemy o tym wirusie.
Oczywiście dezinformacja nie jest nowym problemem. Nie można sprawdzić wszystkich dostępnych informacji, aby zweryfikować, które z nich są prawdziwe. Bhargava podkreślił, że zamiast próbować oceniać i rozumieć wszystkie wiadomości, tweety, memy, podcasty, artykuły, udostępnienia, retweety i filmy, powinniśmy poświęcić więcej czasu na próbę zrozumienia ludzi. „Jak możemy stać się ludźmi, którzy rozumieją innych ludzi?” – zapytał. „Co motywuje ludzi do uwierzenia w jakąś rzecz, co zachęca ich do działania, co ich angażuje?”
Idea Bhargavy o zrozumieniu ludzi obejmuje to, co nazywa metodą stogu siana – zamiast szukać igły w stogu siana, zbiera „siano” (pomysły i historie), a następnie używa go do zlokalizowania i zdefiniowania „igły” (trendu). „Naprawdę łatwo jest korzystać z tych mediów, które wzmacniają to, co już myślisz” – powiedział. Kluczową częścią gromadzenia cennych informacji jest poszukiwanie ich w miejscach, o których normalnie byśmy nie pomyśleli. Oznacza to konsumowanie mediów skierowanych do innych grup demograficznych niż te, do których przynależysz.
Gdy zweryfikujesz kilka różnych kanałów informacyjnych, wyłonią się wspólne tematy. Bhargava grupuje je i próbuje podciągnąć je do większej idei. Stąd czerpie swoje trendy.
Bhargava definiuje jeden z nieoczywistych trendów jako „unikalną, wyselekcjonowaną obserwację przyspieszającej teraźniejszości”. „Jesteśmy teraz w chwili, gdy teraźniejszość przyspiesza jeszcze bardziej” – powiedział. Oto cztery trendy, wskazane przez Bhargave, które zostały wzmocnione przez obecną sytuację, oraz wskazówki jak najlepiej możemy je wykorzystać.
ODRODZENIE
Przytłoczeni technologią i poczuciem, że życie jest zbyt złożone, ludzie szukają prostszych doświadczeń, które wywołują nostalgię i przypominają im o czasach, które budziły większe zaufanie. Wskrzeszamy nawyki, sięgamy do mediów lub odnawiamy te relacje, które są dla nas komfortowe lub dodające otuchy. Ten trend można było zaobserwować jeszcze przed pandemią. Bhargava wspominał o jego wariancji w trakcie wystąpienia na SXSW w 2019 roku. Zawrotne tempo rozwoju technologii sprawia, że wielu z nas pragnie zwolnić i ponownie zastanowić się nad tym, jaką rolę telefony i komputery mają odgrywać w naszym codziennym życiu.
Dziś, według Bhargava, to odrodzenie nabiera rozpędu. Świat wydawał się dość złożony i przytłaczający już wcześniej, nim poczucie to wielokrotnie wzmocnił światowy kryzys zdrowia. Zamiast więc tonąć w zbyt dużej ilości sprzecznych ze sobą informacji, ludzie świadomie ograniczają liczbę wiadomości i mediów konsumowanych każdego dnia (nie tylko dlatego, że jest to po prostu bardzo przygnębiające) i szukają tych form rozrywki, które dawno temu odstawili na bok. Do łask wracają książki, puzzle, klasyczne gry video czy planszówki. Wirtualnie odnawiamy kontakt z naszymi przyjaciółmi lub krewnymi, z którymi dawno nie rozmawialiśmy. Nie możemy wyjść do restauracji, próbujemy więc starych rodzinnych przepisów.
Jak mówi Bhargava, czas na nowo odkryć analogowy świat: „Jesteśmy w stanie robić te rzeczy poza technologią”. Teraz, gdy zostaliśmy zmuszeni znaleźć substytuty dla wielu elementów naszej codziennej rutyny, możemy nauczyć się, że nie musimy aż tak bardzo polegać na naszych urządzeniach, jak dotąd wydawało nam się to konieczne.
TRYB LUDZKI
Drugi trend jest zasadniczo pewną wariancją tego pierwszego. Ludzie zmęczeni technologią, która izoluje nas od siebie nawzajem, szukają i widzą znacznie wyższą wartość w fizycznych, autentycznych i niedoskonałych doświadczeniach zapewnianych przez inne osoby. W czasach, kiedy nie możemy przytulić naszych przyjaciół i członków rodziny, ani nawet porozmawiać z ekspedientką w sklepie bez maseczki czy plastikowej przesłony, czujemy się niezwykle spragnieni empatycznego, ludzkiego doświadczenia.
Wspomniane wcześniej wykorzystywanie urządzeń cyfrowych jako sposobu interakcji z innymi ludźmi wydaje się naganne dziś, gdy opcja osobistego kontaktu nie wchodzi nawet w grę. Przed pandemią polegaliśmy na mediach społecznościowych, chcąc połączyć się z innymi ludźmi, pisaliśmy do siebie wiadomości tekstowe, używaliśmy przycisków „lubię to”, by wyrazić swoje opinie i preferencje, a algorytmy optymalizowały i udoskonalały nasze doświadczenia.
Chociaż zjawisko to nie zniknie, a może nawet zintensyfikować się w świecie, w którym kontakt fizyczny postrzegany jest jako niebezpieczny, zdajemy sobie sprawę jak istotne i niezastąpione są nasze ludzkie więzi. „W pierwszej kolejności musimy skoncentrować się empatii” – mówi Bhargava. „Empatyczne podejście (bez względu na to, czy mówimy o biznesie, czy po prostu relacjach z przyjaciółmi i rodziną) stanowi największą wartość dla ludzi w obecnej sytuacji”…i prawdopodobnie w każdej innej.
BŁYSKAWICZNA WIEDZA
Czy podczas kwarantanny nabyłeś nowe umiejętności? Wypróbowałeś ciekawe przepisy? Nauczyłeś się trudnych utworów na gitarze lub pianinie? Na ile prawdopodobne jest, że nabyte umiejętności lub nawyki utrzymają się po zakończeniu tej sytuacji?
W związku z tym, że obecnie wiedza dostępna jest na wyciągnięcie ręki, wręcz na żądanie, a przyjmować możemy ją w małych porcjach, człowiek jest w stanie szybciej opanować nowe zagadnienia. Wiąże się to jednak z ryzykiem, że zapomnimy, jaką wartość ma mistrzostwo (wypracowane przez lata) oraz prawdziwa mądrość – twierdzi Bhargava. Nie jest problemem obejrzeć film na YouTube, aby dowiedzieć się praktycznie o wszystkim. Podczas pandemii liczba filmów instruktażowych dotyczących gotowania gwałtownie wzrosła. To samo stało się z filmami instruktażowymi wszystkich typów (w tym jak obcinać własne włosy lub stylizować fryzurę partnera!). Biorąc pod uwagę fakt, że dostęp do informacji jest łatwiejszy, niż kiedykolwiek wcześniej, ludzie również oczekują, że będą mogli przyswoić tę wiedzę szybciej. Jednak w dalszym ciągu zajmuje im to dużo czasu i wymaga wielkiego poświęcenia, aby naprawdę dobrze opanować poszczególne zagadnienia i zostać ekspertem w danej dziedzinie.
Chociaż wspaniale jest szybko zdobywać nowe umiejętności, nie zapominajmy o tym, by mieć przed oczami szerszy kontekst. Bhargava zaleca znalezienie sposobu na łączenie ludzi posiadających wiedzę, by podsuwali poglądy, poszerzali nasze horyzonty i roztaczali przed nami większe idee – czy to dla nas samych, czy dla naszych rodzin, czy wspólnej przyszłości.
PRZEPŁYW HANDLOWY
Granice między branżami ulegają erozji, co prowadzi do ciągłego zakłócania modeli biznesowych, kanałów dystrybucji i oczekiwań konsumentów. Działo się to jeszcze przed wybuchem COVID-19. Apple dostało się do usług finansowych, banki otwierały kawiarnie, Crayola zajęła się branżą beauty, a Taco Bell otworzył swój hotel (wiem, pojawia się pytanie – „JAKIM CUDEM?” A jednak to prawda).
Teraz, gdy wszystko jest zamknięte, a my jesteśmy uwięzieni w naszych domach, firmy muszą się przystosować w sposób, jakiego nigdy sobie nie wyobrażały – a ci, którzy nie potrafią tego zrobić, mają niestety duże problemy. „Sęk w tym, że sposób w jaki prowadzimy działalność zmienia się”, powiedział Bhargava. I dzieje się to w niespotykanym dotąd tempie. Nawet po odbiciu się gospodarki od dna – co dzieje się właśnie w wielu stanach w USA – nie wrócimy do tego, jak było w 2019 roku. Jedynym wyjściem jest dostosowanie się do obecnej sytuacji i panujących reguł.
„Nie wiemy, co nadchodzi”, powiedział Bhargava. „Wiemy jednak, że ludźmi przystosowującymi się najlepiej, są nieszablonowi myśliciele, którzy zwracają uwagę na to, co dzieje się wokół nich i starają się podążać za zmianą”.
Teks na podstawie:
https://singularityhub.com/2020/05/25/4-non-obvious-trends-that-matter-during-this-pandemic/